Wspomnienie Świętego Jana od Krzyża


Boże, Ty obdarzyłeś świętego Jana od Krzyża, prezbitera,
niezwykłą miłością krzyża i zupełnego wyrzeczenia się siebie,
spraw, abyśmy wytrwale idąc za jego przykładem, *
osiągnęli wieczną chwałę.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,
który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, *
Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

    Święci są skarbem Kościoła. Po pierwsze dlatego, że poprzez swoje życie ubogaciły Kościół. Jedni z nich uczynili to dając przykład radykalnego życia Ewangelią. Inni poprzez swoje pisma i wynikające z nich nauki. Jeszcze inni potwierdzając swoją wiarę męczeńską śmiercią. Każdy z nich dołożył coś od siebie do tego, co nazywamy Skarbcem Kościoła.
    Święty Jan od Krzyża, dzisiejszy patron należy do tych świętych, którzy "dołożyli się" do tego skarbca hojną ręką.
    Zakonnik, reformator życia swojej zakonnej wspólnoty, mistyk, kapłan, poeta i autor głęboko uduchowionych tekstów, wyznawca i doktor Kościoła, cierpliwie znoszący niezrozumienie i cierpienia zadawane mu przez najbliższych - członków swojego zakonu...
    Dzisiejsza modlitwa podkreśla w sposób szczególny dwie z jego cech. Umiłowanie krzyża i zdolność do wyrzeczenia się siebie. Dla mnie to jasne i logiczne, bo ta druga cecha musi rodzić się z tej pierwszej.
    Czym jest umiłowanie krzyża?
    Na pewno nie chodzi o przywiązanie do wizerunku Ukrzyżowanego Zbawiciela. Przecież Kościół nigdy nie czcił wizerunków jako takich (nawet jeśli nazywa niektóre z obrazów cudownymi, to nie dlatego, że wierzy w cudowną ich moc, a ze względu na cuda, jakie zostały wymodlone przed t.zw. cudownym wizerunkiem, a które są świadectwem Bożej mocy, a nie szczególnych właściwości danego obrazu). Kiedy więc mowa o umiłowaniu Krzyża przez św. Jana, to chodzi o coś o wiele głębszego. Chodzi o umiłowanie tajemnicy, którą krzyż wyraża.
    Na pierwszym miejscu, umiłowanie krzyża, będzie więc umiłowaniem tajemnicy miłości Boga do człowieka, która wyraża się w Ofierze Jezusa Chrystusa, który przez Krzyż dokonuje dzieła Odkupienia. Umiłowanie to oznacza też kontemplację i rozważanie nie męki samej w sobie, ale jej skutków i owoców. 
    Niezwykła miłość Krzyża, którą charakteryzował się św. Jan, jest więc niezwykłą miłością do tego wszystkiego co Krzyż Chrystusa oznacza i wyraża. Stała się też dla niego samego umocnieniem w czasie, kiedy został obarczony krzyżami w swoim życiu.
    I to też jest sprawa, którą warto rozważyć w swoim sercu. Czy potrafię wyrzec się siebie ze względu na Jezusa?
    Kiedy spogląda się na życie Jana od Krzyża, to właśnie ta zdolność, ta cecha przyniosła najwięcej owoców, które dziś można by nazwać sukcesem. Jego najpiękniejsze duchowe dzieła, powstały wtedy, kiedy najmocniej doświadczał krzyża. Tego swojego, ale poprzez swój krzyż, doświadczył Krzyża Zbawiciela i to on nadał jego dziełom tak wielką skuteczność.
    Jeśli czegoś chciałbym się nauczyć od dzisiejszego patrona, o ile można się tego nauczyć - to właśnie umiłowania Krzyża.

Komentarze