Święto św. Brygidy Szwedzkiej, patronki Europy

 


J 15, 1-8

    Powiedzieć współczesnem ludziom: beze mnie nic nie możecie uczynić to trochę jak rzucić zapaloną zapałkę na otwartą beczkę prochu. W jednym i drugim przypadku będzie głośno.

    Wszystko dlatego, że współcześnie jesteśmy bardzo przywiązani do pojmowania wolności w sposób nieograniczony, a takie zdanie wydaje się wolność ograniczać. Tyle że Jezusowi bynajmniej nie o to chodzi.

    Człowiek może robić co mu się żywnie podoba, ale musi być świadomy tego, że każdy wybór, ma swoje konsekwencje. I do tego nawiązuje zdanie Jezusa. Można wręcz przetłumaczyć je tak: „Tylko trwając we Mnie, możecie wydać dobre owoce swojego życia, to znaczy osiągnąć zbawienie.” Inaczej się nie da. Możecie uczynić nawet dużo dobrego, ale tylko trwanie w głębokiej jedności ze Mną, jest drogą do zbawienia.

    I nawet jeśli się to człowiekowi współczesnemu nie podoba, bo przecież <<nie trzeba być wierzącym, żeby być „dobrym człowiekiem”>>, to właśnie tak to widzi Jezus.

    Dlatego warto podkreślić - On wcale nie mówi - <<bądźcie „dobrymi ludźmi”>>. Mówi: Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Z tej relacji, jako jeden ze skutków zrodzi się oczywiście bycie dobrym i czynienie dobra (pod warunkiem traktowania jej serio, a nie tylko na pokaz, poprzez puste słowne deklaracje), ale nie jest ono celem najważniejszym, ani tym bardziej ostatecznym. Ono jest konsekwencją trwania w Jezusie, jednym z owoców obfitych które zapowiada Jezus i nawet ono jest Jego darem, a nie zasługą któregokolwiek z ludzi.

    A wszystko to dlatego, że Jezus chce byśmy byli świętymi ludźmi, a nie tylko „dobrymi”.

Komentarze