Wspomnienie św. Jadwigi Królowej.

     W pewien sposób tragiczne jest w Ewangelii to, że Faryzeusze i Uczeni w Piśmie, którzy przez swoje studnia nad pismami Proroków przygotowywali się na czas nadejścia Mesjasza, nie potrafili rozpoznać Go, gdy przyszedł w osobie Jezusa.

    Nie odnajdywali go w jego działaniu. Nie rozpoznawali intencji jakimi się kierował. Nie potrafili dostrzec prawdy o Nim.

    Co więcej, dzisiejsze słowa, skierowane w sumie do uczniów, którzy mogli gdzieś tam podświadomie oczekiwać od Jezusa jakiegoś rodzaju rewolucji, pokazują, że problem „poznania się na Jezusie” nie dotyczył tylko Faryzeuszy i Uczonych w Prawie. To zdanie wskazuje przecież wyraźnie, że uczniowie mieli jakieś swoje, niewłaściwe wyobrażenia czy oczekiwania. Że liczyli na zmiany inne, niż te, które były treścią nauczania Jezusa.

    „Ja nie przyszedłem znieść niczego z tego co było powiedziane. Ja to wypełniam. Prorocy. Prawo. To wszystko było wam dane, abyście mogli mnie rozpoznać.” Pewnie dlatego w Ewangeliach nierzadko spotkamy potem słowa: aby się wypełniło Pismo… Aby wskazać: Tu, w taki sposób, Jezus wypełnił to, co było o Nim zapowiedziane.

Komentarze