Wspomnienie bł. Michała Kozala, biskupa

     Wzór doskonałości, jaki stawia nam przed oczy Jezus jest właściwie nieosiągalny. Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.

    Jest czymś niemożliwym, by człowiek osiągnął poziom doskonałości Boga. Dlaczego więc Jezus wypowiada takie słowa? 

    Być może dlatego, że człowiek potrzebuje jakiegoś ideału, do którego mógłby dążyć. 

    W tej Ewangelii Jezus ukazuje nam ideał miłości, który przekracza nasze wyobrażenie. Ideał, który pozwala dostrzec, że Miłość może dotyczyć każdego człowieka, także tego, który nie jest nam przyjazny.

    Nie ma się co oszukiwać, że zdolność do tak wielkiej miłości przyjdzie ot tak sobie. To będzie domagało się wielkiej pracy i wielkiego wysiłku. Ciągłego, codziennego wzrastania. Ciągłego dążenia do doskonałości w miłości, na wzór tej, którą pokazuje nam Bóg.

    Jest w tym coś z wyzwania, którego podjęcie może stać się przygodą na całe życie. Taki życiowy "challenge".

Komentarze