Czwartek V tygodnia wielkanocnego

     Myślę, że ostatnim skojarzeniem współczesnego człowieka z przykazaniami jest radość. A przecież Chrystus wyraźnie wskazuje, że mówi o trwaniu w Jego miłości przez trwanie w Jego przykazaniach po to, by idący tą drogą zostali napełnieni radością.

    To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.

    Czasem myślę, że współczesny człowiek już całkiem pogubił się w tym co może, a co nie może być źródłem radości. W pędzie współczesnego świata, coraz łatwiej przyjmujemy za źródło radości rzeczy łatwe i przyjemne. Tylko dlatego, że przynoszą ze sobą zastrzyk emocji, poruszenie hormonów, odrobinę pozytywnych wrażeń.

    Jezus nie proponuje nam nic z tych rzeczy. Ale wbrew pierwszemu wrażeniu jego droga do radości jest prawdziwa, tak samo jak radość, której doświadcza ten, kto zdecyduje się nią kroczyć, pomimo trudności.

Komentarze