Środa VI tygodnia wielkanocnego

 Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.

    Dzisiejsza Ewangelia przedstawia nam Ducha Świętego jako Ducha Prawdy, którego zadaniem jest doprowadzenie uczniów do całej prawdy. To prowadzenie przez Ducha dokonuje się przede wszystkim dlatego, że Duch nie mówi od siebie, ale przekazuje to, co jest Jezusa i Ojca.

    Duch Prawdy żyje w szczególnej relacji z Ojcem i Synem. To czyni go szczególnym łącznikiem pomiędzy Ojcem, Synem a uczniami, do których został posłany.

    Rola prowadzącego do prawdy, czyni z Ducha Świętego nauczyciela. W końcu takie jest zadanie nauczyciela - prowadzi uczniów do poznania prawdy. Takie dookreślenie Ducha Świętego, jest więc wskazówką dla nas, jaką relację mamy z Nim budować. Bo tak, jak nawet najlepszy nauczyciel nie może uczyć, gdy uczeń nie współpracuje, tak i Duch nie doprowadzi do "całej prawdy" tego, kto nie będzie pozwalał się prowadzić.

    Czasami myślę, że największą przeszkodą dla owocnej współpracy z Duchem Świętym jest brak uległości wobec Niego. Nie da się być prowadzonym, jeśli ciągle, wbrew przewodnikowi, schodzi się z wytyczonego szlaku. Jeśli wciąż, wbrew prowadzącemu, chodzi się swoimi drogami.

    Przygotowując się na Zesłanie Ducha Świętego trzeba więc prosić o serce, które będzie ulegało jego natchnieniom. O serce, które będzie dało się prowadzić do Prawdy.

Komentarze