Piątek IV tygodnia Wielkanocnego

    Dzisiejszą Ewangelię można usłyszeć najczęściej w czasie liturgii pogrzebu. Pewnie ze względu na fragment o wielu mieszkaniach i tym, że Jezus idzie je przygotować dla swoich uczniów.
    Często jest też odczytywana jako nieomal zapewnienie o tym, że te mieszkania przynależą się ludziom "z automatu" i właściwie gwarantowane jest to, że się w takim zamieszka.
    A jednak, nawet w tym fragmencie Jezus mówi, że dostęp do tych mieszkań wymaga kroczenia szczególną drogą, drogą którą określa słowami: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. 
    Nie da się pójść do Nieba inaczej, jak z Jezusem i przez Jezusa. 
    Przekonanie, że można trafić do Nieba inaczej, to najzwyczajniejsza w świecie pycha.

Komentarze