Dzisiejszy dzień wiąże się ze smutną rocznicą. Ja sam tego nie pamiętam, ale 35 lat temu wielu ludzi ze zgrozą zobaczyło wojsko z ciężkim sprzętem bojowym na ulicach swoich miast. Z przerażeniem słuchało generała Jaruzelskiego w telewizji i dowiadywała się, że zaczyna się stan wojenny.
Wszystko dlatego, że wołanie o wolność stało się zbyt głośne dla władzy.
Dziś mamy inny 13 grudnia. Na ulicach nie spotykamy czołgów, uzbrojonych żołnierzy. Nie ma nawet tak dotkliwego mrozu, jak ten opisywany przez świadków tamtych dni.
Mamy natomiast wolność, której oni nie mieli. Tylko czy potrafimy z niej dobrze korzystać?
Komentarze
Prześlij komentarz